Odkąd powstało Koło Łowieckie „Ryś” w Ełku, a miało to miejsce 9 lutego 1960 roku, polowanie hubertowskie było jednym z najważniejszych wydarzeń roku łowieckiego.
Należy ono do polowań o szczególnym znaczeniu w tradycji łowieckiej. Święcenie dnia świętego Huberta ma charakter uroczysty z zachowaniem historycznych wzorców i ceremoniałów. To podczas tego polowania możemy dowiedzieć się czym są „ostatni kęs”, „pieczęć” i „złom”.
Nie inaczej było i tym razem, bowiem zachowanie dorobku kulturalnego przodków, pokazywanie bogatych zwyczajów łowieckich, obrzędów, czy gwary jest dla myśliwych „Rysia” niezwykle ważne, a przekazywanie tej tradycji i wiedzy łowieckiej następnym pokoleniom, od początku istnienia koła było i dalej jest misją.
Dokładnie 3 listopada, w dzień swojego patrona, myśliwi wyszli do lasu. Był pokot, wybrano królów polowania – Andrzeja Mincewicza i Andrzeja Rogowskiego.
Tradycyjnie też odznaczono tych, którzy w sposób szczególny zasłużyli się dla łowiectwa. Srebrnymi Medalami Zasługi Łowieckiej doceniono Andrzeja Miezio i Jerzego Anikieja.