Udział psów na polowaniach

Fot: zwierzosfera.pl

Psy wolno, a nawet trzeba używać podczas niektórych polowań zbiorowych oraz indywidualnych.

Obowiązkowo należy zapewnić udział psa przy poszukiwaniu postrzałka zwierzyny grubej!

Obowiązkiem myśliwego jest poszukiwanie postrzałka, a bez możliwości zapewnienia udziału psa w poszukiwaniach postrzałków zwierzyny grubej praktycznie nie możemy polować. Dlatego pies nie musi brać udziału w polowaniu, ale powinien być łatwo dostępny, np. u myśliwego mieszkającego w pobliżu.

Możemy poszukiwać postrzałki także poza granicami obwodu, w którym polowaliśmy, ale pies musi być cały czas trzymany na otoku i musimy o fakcie poszukiwań powiadomić dzierżawcę lub zarządcę tego obwodu nie później niż 12 godzin od rozpoczęcia poszukiwań.

Polowanie z psami może odbywać się w okresie od 1 października do 31 stycznia – ograniczenie to nie dotyczy polowań na ptactwo łowne, na drapieżniki i przy poszukiwaniu postrzałka. Poza tym okresem psa wolno prowadzić wyłącznie na otoku.

Ograniczenie do ww. dat wyklucza polowania z psami na kozy i koźlęta sarny, gdyż w tym czasie nie ma polowań na nie.

Absolutnie nie wolno używać psów podczas polowań na zające

Podczas polowania na ptactwo łowne udział psa jest obowiązkowy, z tym że jeden pies przypada nie więcej na trzech myśliwych i to zarówno na polowaniu zbiorowym, jak i indywidualnym.

Pies na stanowisku może być za zgodą prowadzącego polowanie i musi być na otoku.

Podsumowując:

  • Nie wolno – polowanie na zające.
  • Obowiązkowo – postrzałek i ptactwo łowne.
  • Może być – drapieżniki.
  • Może być – od 1 października do 31 stycznia.